Kontynuując nasze podróże po Szlaku Silesianka zabieramy Was na wieże po polskiej stronie granicy, zlokalizowane w województwie śląskim, należące do Euroregionu Silesia.
Euroregion, z siedzibą w Raciborzu zaprosił nas we wrześniu 2023 r. na wizytę studyjną Szlakiem Silesianki, podczas której poznaliśmy 6 z 11 polskich wież. Szlak tak nam się spodobał, że po wizycie odkrywaliśmy go już całą rodziną. Zapraszamy na nasze relacje ze Szlaku!
Zaczynamy od wdrapania się po dokładnie 100 schodach na szczyt metalowej wieży widokowej w Pietrowicach Wielkich. Konstrukcja z punktem widokowym na wysokości 17,5 m mierzy w sumie ponad 21 metrów. Wieża “oferuje” widoki na Bramę Morawską i Dom Rekolekcyjny Wspólnoty Sióstr Niepokalanej Matki Wielkiego Zawierzenia. Obok znajduje się malutka tężnia solankowa i stacja ładowania rowerów,
a kawałeczek dalej zabytkowy drewniany kościółek pątniczy Świętego Krzyża z 1667 roku i Arboretum. Wieża jest bezpłatna i czynna cały rok.
Z Pietrowic udajemy się do Tworkowa. Punkt widokowy Silesianki znajduje się tu na wysokości 26 metrów, w wieży zegarowej Ruin Zamku w Tworkowie z XVI wieku. Ta zabezpieczona i zadbana (jak na ruiny) średniowieczna warownia w stylu gotyckim robi wrażenie!
Wieża czynna jest sezonowo, a wstęp na nią jest bezpłatny.
W wyremontowanym skrzydle – Wozowni, urządzono stylową, dwupoziomową salę wystawową, a także salę konferencyjną. Stylowe są tu nawet toalety!
Akurat trafiliśmy na wystawę Polskiego Związku Łowieckiego. Zabijanie zwierząt to totalnie nie moja bajka, ale na potrzeby artykułu wykonałam trochę zdjęć.
W odległości 190 m od zamku znajduje się XIV wieczny zrewitalizowany park w stylu angielskim. Warto się tu wybrać na spacer. Są tu historyczne źródełka, plac zabaw dla dzieci i wodna ścieżka Ks. Sebastiana Kneippa. Nieopodal znajduje się wyremontowany basen PARK WODNY POD ZAMKIEM. Aż żal, że byliśmy tu już po sezonie.
Kolejna wieża znajduje się na Granicznych Meandrach Odry, blisko przejścia granicznego w Chałupkach. Metalowa konstrukcja ma 27 metrów wysokości i można z niej podziwiać wijącą się niczym wstęga Odrę , po której organizowane są oczywiście spływy kajakowe. Spotkać tu można unikatowe gatunki chronionej fauny i flory. Wieża czynna jest sezonowo (marzec – grudzień), a wstęp na nią jest bezpłatny. Auto należy zostawić na parkingu skąd na wieżę można dostać się pieszo lub rowerem, podążając ścieżką przyrodniczą “Graniczne Meandry Odry”, znajdującą się na obszarze chronionym Natura 2000.
Teraz zrobi się odrobinę romantycznie, przenosimy się bowiem do Baszty Rycerskiej w Wodzisławiu Śląskim. Nigdy nie byłam w Wodzisławiu i w sumie “ten pierwszy raz” miasto widziałam tylko ze szczytu 15 metrowej wieży, zwanej romantyczną. Jest to pozostałość po dawnym zameczku myśliwskim z XIX wieku, wybudowanym w lesie miejskim, na tzw. Grodzisku.
Stylizowana na średniowieczną wieżę konstrukcja, bardzo lubiana przez młode pary jako sceneria ślubnych plenerów czynna jest sezonowo, a wstęp na nią jest bezpłatny. Przy wieży znajduje się samoobsługowy punkt naprawy rowerów, bo jest to dość popularne miejsce wycieczek rowerowych. Niedaleko funkcjonuje Ośrodek Rekreacyjny „Balaton” z kąpieliskiem i piaszczystą plażą, na który też można dojechać rowerem. Nam niestety brakło czasu by go zobaczyć.
Kolejny punkt Silesianki to metalowa Wieża z platformą widokową w Pogrzebieniu. Ta konstrukcja w kształcie 20 metrowego ostrosłupa, z tarasem widokowym na wysokości 9 metrów, położona jest na wzniesieniu, którego zbocze sięga doliny Odry. Wieża znajduje się w Gminie Kornowac, na drodze między Lubomią a Pogrzebieniem. Obok stoi nietypowa, kontenerowa platforma widokowa. Wstęp na wieżę jest bezpłatny i jest ona czynna sezonowo. Nieopodal rozpoczyna się ścieżka edukacyjna po Zespole Przyrodniczo-Krajobrazowym „Bociek” w Pogrzebieniu, przebiegająca przez malownicze obszary gminy.
Nadszedł czas na powrót do Raciborza. Przyjechaliśmy do Obory, czyli dzielnicy Raciborza, gdzie znajduje się Arboretum Bramy Morawskiej. Mijając Raciborski Gród Średniowieczny weszliśmy na teren Parku, dostępnego bezpłatnie przez cały rok.
Tu znajduje się bardzo ładny punkt widokowy, położony na wysokości 12 metrów, z fantastycznym widokiem na zielony labirynt “Zaczarowany Ogród”. Patrząc z góry dostrzec można jego charakterystyczną formę kwiatu o pięciu płatkach. Każda pora roku ma tu swój niepowtarzalny urok. Wiosną ogród ozdabiają magnolie, wiśnie, różaneczniki. Latem kwitną róże i liliowce. Jesień mieni się różnorodnymi jesiennymi barwami. Zimozielone żywotniki atrakcyjne są także zimą.
W okolicy mieści się też Mini ZOO – największa atrakcja dla rodzin z małymi dziećmi. Tu znajdziecie różne ptaki i ssaki, wśród których największą sympatię budzą kozy i owce kameruńskie. Znajdują się one na wspólnym wybiegu, a odwiedzający mogą karmić je specjalną karmą, zakupioną w automacie przy wybiegu. Na pozostałych wybiegach znajdują się kuce oraz bardzo towarzyskie osiołki. Nieco płochliwe daniele zajmują wybieg położony na skarpie.
Ponadto, w parku znajdziecie: ścieżkę zdrowia oraz Edukacyjną Ścieżkę Przyrodniczą „Zielona Klasa”. W Arboretum Bramy Morawskiej wyznaczone są miejsca, gdzie można usiąść i odpocząć. Wyjątkowym miejscem jest Kamienny Krąg, wzorowany na tradycyjnych kręgach tworzonych przez ludy słowiańskie. Kręgi te na Śląsku nosiły nazwę „opole”. Kamienny Krąg znajduje się nad „Zaczarowanym ogrodem”, a prowadzi do niego Alejka Miast Partnerskich. W centrum Kamiennego Okręgu znajduje się Światowid. Na terenie Arboretum znajdują się też trzy urządzone stawy – Żabi, Cienisty i Szuwarowy, które prezentują liczne gatunki roślin wodnych i przybrzeżnych.
Tyle miejsc odwiedziliśmy jednego dnia podczas wizyty studyjnej. Na nocleg pojechaliśmy do Willi Antiqua Bed & Breakfast. To spokojny hotelik, idealny na odpoczynek, oferujący swoim gościom salon z kominkiem i biblioteczką, kącik dla dzieci, jadalnię z tarasem, ogród z leżakami, zamykany na noc parking i rowery.
Nie mogliśmy sobie odmówić także nocnego spaceru po Raciborzu, oczywiście ulicą Długą, czyli najdłuższym traktem w granicach starego miasta, otoczonego do przełomu XVIII i XIX wieku murami obronnymi. Polecamy też wyborną kuchnię włoskiej Restauracji CasaGrande, oferującej oczywiście także Piwo Raciborskie.
Na tym nie zakończyliśmy odkrywania miejsc na Szlaku Silesianki po polskiej stronie granicy, bo oprócz wież i punktów widokowych w województwie śląskim, są jeszcze trzy wieże w województwie opolskim, które też już odkryliśmy!
Pozostaną nam do zobaczenia po śląskiej stronie jeszcze tylko dwie wieże:
DWUPOZIOMOWA PLATFORMA WIDOKOWA W MSZANIE I PLATFORMA WIDOKOWA W GRABÓWCE