Nasze ważące wówczas 1100 gramów szczęście nazwaliśmy “Miluś”. Po pierwsze dlatego, że Emil zdrobniale to Emiluś, w skrócie “Miluś”, co bardzo nam do niego pasowało, a po drugie, że razem z naszą 8 letnią wówczas Milenką, nazywaną przez nas Milusią, stworzyli świetny team.
Po pojawieniu się w naszym życiu Milusia, postanowiliśmy założyć bloga. Bardzo lubimy podróżować i poznawać nowe miejsca, więc dlaczego by nie spróbować relacjonować naszych przygód i perypetii? Chcemy chwytać momenty, zatrzymywać wspomnienia, dokumentować ważne chwile i to jak dorastają, podróżują i zmieniają się nasi “milusińscy” i miejsca, które odwiedzimy.
Zapraszamy do śledzenia naszych Milusiowych przygód !
![](https://milusioweprzygody.pl/wp-content/uploads/2022/06/286899433_1009781009677377_4837228062799402734_n-576x1024.jpg)
![](https://milusioweprzygody.pl/wp-content/uploads/2022/06/286955751_1293450187852183_2483412596577273548_n-576x1024.jpg)
![](https://milusioweprzygody.pl/wp-content/uploads/2022/06/286645042_534999371611742_4061262083196945955_n-576x1024.jpg)
![](https://milusioweprzygody.pl/wp-content/uploads/2024/02/droga-do-domu.jpg)
![](https://milusioweprzygody.pl/wp-content/uploads/2023/12/LOGO_MILUSIOWE_NAPIS.pdf-2-1024x242.png)